Jak długo jeszcze pozwolimy naigrawać się reżimowi faszystuskiemu ze zdrowego rozsądku?

Rozumu nie stwierdzono

 

Spytano prokuratora,

(pytać gawiedź zawsze skora),

czy Donek ma w głowie rozum,

czy tam straszy dziura spora.

 

Prokurator ciut się przeląkł

-zna odpowiedź jak zły Szeląg-

lecz nie w ciemię bity ponoć

rzekł: „Rozumu nie stwierdzono”.

 

Dymisja!- Donek jest głupi!

-Jarek pomysł zaraz kupił-

lecz, co znane było rano,

po południu odwołano.

 

Graś w dupnioka?”-Prokurator

wie, że mu przestrogę dano-

Nie, nie głupi-rzecze na to-

lecz rozumu nie zbadano.

 

Wzięli z głowy go eksperci,

na wyniki przyjdzie czekać.

Ile?- żeby prawdę stwierdzić,

no tak ad calendas Graecas.”